image/svg+xml

Jak być szczerym, ale jednak nie chamem?

Ostatnio u jednej z moich ulubionych blogerek przeczytałam takie zdanie, że ludzie zawsze mówią, że chcą szczerości, ale tak naprawdę w ogóle jej nie chcą. Często nie potrafią jej przyjąć. Nie rozumieją jej. Ludzie chcą złudzeń.

To zdanie plus kwarantanna i zaczęłam kminić o tym, czy ja sama wolę złudzenia od szczerości, czy jednak stara dobra szczerość jest spoko. I wiem, mam to, na mój łeb spadło jabłko, eureka.

Lubię ludzi szczerych, przy czym szczerość stoi według mnie dość daleko od chamstwa. To nie są bracia bliźniacy zbijający piątkę. Bo szczerość to dla mnie – werble – umiejętność powiedzenia tego, co się NAPRAWDĘ myśli. Nie poklepania po plecach, nie przedstawienia najbardziej optymistycznego wariantu, ale tego najbardziej prawdopodobnego. Jak ja zapytam moją przyjaciółkę, czy powinnam zostać weterynarzem, to liczę, że ona przypomni mi, że kiedyś pomyliłam chomika z królikiem, że boję się psów, poza swoim, do tego mam 34 lata i może jednak mniej radykalnie powinnam zmieniać swoją przyszłość. Ale mam nadzieję, że nie powie mi wtedy, że generalnie jestem dość tępa, do tego mocno utyłam, a te włosy to coś, nad czym powinnam pracować. No i paznokcie! Przestań je obgryzać, ile ty masz lat?!

Zostańmy przy paznokciach, bo je obgryzam i są moją zmorą. I teraz sobie wyobraźcie, że idę na randkę. Ja to sobie oczywiście wyobrażam często. I pytam przyjaciółkę, co z tymi moimi paznokciami. I ona, będąc średnio szczerą, pewnie mi powie: kochana, kij z paznokciami, olej, on Cię kocha taką, jaka jesteś, daj spokój, weź jeszcze skórki dogryź. Jak będzie chamska, to powie: weź daj spokój chłopakowi, z takimi paznokciami, to nawet z domu nie wychodź, ja jak na nie patrzę, to paw mi podjeżdża pod gardło, dramat. A co zrobi szczerza i empatyczna przyjaciółka? Powie: machnij sobie peeling, dam Ci krem, staraj się nie wsadzać paznokci do paszczy te 2-3 dni przed randką, zrób co możesz żeby wyglądały najlepiej i jedziesz. I tak będzie patrzył na cycki, nie na ręce.

Rozumiecie? Szczerość nie polega na byciu chamem, na organizowaniu festiwalu dopierdalania przy pierwszej lepszej okazji, a na byciu uczciwym, ale też miłym. I na odpowiadaniu na pytania, które padły, a nie na te, które są tylko w głowach odpowiadających.  


Podobało Ci się? Podaj dalej


Dołącz do mnie

Jeśli jeszcze mnie nie lubisz i nie obserwujesz, zrób to teraz. Każdy like to dla mnie wielka radocha:-)