Nie jestem entuzjastką powielania niesprawdzonych informacji, a wywiad Weroniki Rosati, w którym opowiada o tym, że była ofiarą przemocy fizycznej, psychicznej i ekonomicznej jest tego rodzaju newsem, więc umówmy się – Weronika jest w moim tekście jedynie osobą mocno umowną, pewnym symbolem, do którego sięgnę, by powiedzieć, jak zapatruję się na pewne rzeczy.